Witaj na naszej witrynie :)
Sensoplastyka art - ,,Bożonarodzeniowe figurki z masy porcelanowej”
Podczas grudniowych zajęć z sensoplastyki, ostatnich w tym roku kalendarzowym, odkrywałyśmy kolejną masę. Królową świątecznych ozdób została masa porcelanowa tzw. zimna porcelana. W skład receptury wchodzi klej wikol oraz mąka ziemniaczana. Ważne jest również dodanie soku z cytryny oraz oliwki dla dzieci. Wszystkie składniki mieszałyśmy do momentu wyrobienia jak na ciasto. Masa jest od razu gotowa do użycia.
Dziewczęta miały świetną zabawę podczas ugniatania. Masa jest gładka, zimna, nie przykleja się do rąk. Ponadto ma piękny, intensywny biały kolor oraz delikatny cytrynowy zapach. Dzięki tej masie stymulujemy wszystkie zmysły. Kolejnym elementem zajęć było wykonanie bożonarodzeniowych ozdób. Dziewczęta wałkowały masę a następnie wykrawały za pomocą foremek różne figurki. Następnie kolejnym punktem było dekorowanie za pomocą brokatów. Dzięki temu dziewczynki uwolniły kreatywność, twórczą energię oraz naturalną dziecięcą ekspresję.
Teraz pozostało nam poczekać aż wyschną nasze bożonarodzeniowe figurki z masy porcelanowej i można zawieszać je na choinkę.
Już nie możemy doczekać się kolejnych zajęć gdzie będziemy sypać, mieszać, lać, lepić, malować, zgniatać, smakować, wąchać, a przede wszystkim kreatywnie się brudzić!
Adwentowe dobranocki
Podczas okresu oczekiwań na przyjście Pana Jezusa jakim jest adwent, Samorząd Ośrodka wraz z opiekunami p. Moniką, s. Emmanuelą i p. Magdą zaprosił nas na cykl spotkań pt. ,,Adwentowe dobranocki”. Wieczorami dziewczęta gromadziły się wspólnie z wychowawcami na korytarzu trzymając zapalone lampiony i w ciszy oraz odpowiednim nastroju, wsłuchiwały się krótkim opowiadaniom bożonarodzeniowym i adwentowym.
Był to czas rozważań, wspólnego śpiewu oraz modlitwy na cześć przyjścia Dzieciątka Jezus. Wieczorne spotkania pomogły nam przygotować się duchowo do przeżywania Świąt Bożego Narodzenia.
Zabiegani
Pomimo trudnej sytuacji pandemii także w tym roku odwiedzili nas Zabiegani. Dla zachowania zasad bezpieczeństwa spotkanie odbyło się wyjątkowo w naszym ogrodzie. Uroku dodawał śnieg, który napadał chwilę wcześniej jak na zamówienie.
Oczekiwałyśmy na naszych Przyjaciół z niecierpliwością i bardzo cieszyłyśmy się ich obecnością. Jak zawsze były śpiewy, tańce i drobne upominki. Przygotowałyśmy dla każdego świąteczną laurkę oraz pierniczki. Choć na zewnątrz było mroźnie to w naszych sercach zagościło dużo ciepła i radości.
Dziękujemy, że zawsze o nas pamiętacie i do zobaczenia za rok! Zapraszamy.
Jesienny slame
Listopadowe zajęcia sensoplastyki rozpoczął kategoryczny zakaz spożywania wykorzystywanych produktów – nie ma się co dziwić tej radykalności, gdyż były nimi pianka do golenia, klej i tajemniczy aktywator.
Aż do osiągnięcia planowanego efektu – tj. do chwili, gdy wyrobiony slame odrywał się od ścianek miski – dzieci i dorośli mieszali masę łyżkami. Oczywiście znaleźli się niecierpliwi, którzy włożyli do masy swoje ręce ze szkodą dla czystości osób, przedmiotów i pomieszczenia.
Wychowanki grupy 1 jako pierwsze doświadczyły, że warto cierpliwie mieszać i potem pomagały reszcie sensoplastyków osiągnąć efekt niebrudzącego „gluta”. Radości było co nie miara – tylko czasem dało się słyszeć ciche „bleee…”. Jeszcze większych doznań wizualnych przyniosło dodanie barwników.
Z racji, że za oknami jesień, nie mogło jej zabraknąć i u nas. Tak więc gotowymi salme’ami wychowanki wykleiły kontury jesiennych liści. Te natomiast, które poczuły się bardziej zżyte – lub raczej sklejone – ze swoimi „glutami”, wyruszyły na poszukiwanie pudełek, by je schować.
Ciekawe, czy przy stwarzaniu świata z niczego, towarzyszyło Panu Bogu podobne uczucie jak nam – stwarzając slame’y z kleju, pianki i aktywatora?